Szukając przepisu na dobry piernik często napotykałam się na piernik dojrzewający. Szczerze pisząc wcześniej o nim nim nie słyszałam, ale zaintrygował mnie ten przepis do tego stopnia, że musiałam go wypróbować. Ciasto wyrabiało się dobrze, po czasie leżakowania równie dobrze wyglądało. W smaku bardzo intensywne, mi osobiście przeszkadzał ten zapach amoniaku, ale w smaku niewyczuwalny. Ogólnie ciasto dobre, ale jak następnym razem miałam bym go robić to tylko na pierniczki. Przepis pochodzi z tej strony.
Składniki :
- 800 mąki orkiszowej jasnej
- 500 g mąki żytniej typ 720
- 2 łyżki kakao
- 500 g miodu gryczanego (dodałam wielokwiatowy)
- 1 szklanka cukru muscovado (użyłam zwykłego)
- 165 g smalcu gęsiego lub zwykłego (dodałam zwykłego)
- 100 g masła
- 4 jajka
- 1 łyżka amoniaku wymieszanego w ½ szklance ciepłego mleka lub sody oczyszczonej
- 220 g mocnej zaparzonej kawy zbożowej
- 3 łyżki przyprawy do piernika
- kieliszek rumu lub spirytusu
- odrobinę soli
Dodatkowo :
- słoiczek powideł śliwkowych (do przełożenia)
- polewę czekoladową (do polania piernika)
Przyrządzenie :
Miód, smalec, masło i cukier, roztopić w garnku na małym ogniu. Nie doprowadzać do zagotowania! Zestawiawić z ognia dodać przyprawy, kawę zbożową, rum i na końcu rozkłócone jajka i odrobinę soli. Do miski przesiać mąki, dodać kakao i dokładnie połączyć. Do miski z mąką i kakao wlewać stopniowo płyn mieszając drewnianą łyżką. Dodać na końcu amoniak wymieszany z mlekiem i wyrobić ciasto przez kilka minut aż wszystkie składniki się połączą. Ciasto przełożyć do odpowiedniego naczynia, przykrywamy folią spożywczą, robiąc w niej kilka dziurek, aby oddychało. Przetrzymujemy w chłodnym miejscu (w lodówce lub w piwnicy) przez 4-6 tygodni.
Po czasie leżakowanie ciasto przełożyć na blat podsypany mąką, Podzielić ciasto na tyle części ile będziemy piec pierników, te składniki starczą na dużo blachę, u mnie 3 keksówki plus zostało jeszcze na pierniczki. Ciasto rozwałkować na wielkość blaszki i przełożyć na wysmarowaną masłem i posypaną bułką tartą formy. Piec w temperaturze 160º C przez 60-90 minut w zależności od wielkości pierników. Po upieczeniu ciasto powinno poleżeć parę dni przykryte ściereczką w suchym miejscu. Gdy ciasto odpowiednio zmięknie przekroić ja na 2-3 części, przełożyć powidłami, wierzch i boki oblać polewą czekoladową.
Udanych wypieków :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz